Kary za brak obowiązkowego OC

Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny prognozuje, że tym roku do jego kasy wpłynie rekordowe 40 mln zł z tytułu kar za brak OC – o połowę więcej niż w 2013 r. W przyszłym roku kwota ta może jeszcze wzrosnąć, gdyż w górę pójdą stawki za niedopełnienie obowiązku ubezpieczeniowego w zakresie obowiązkowej polisy odpowiedzialności cywilnej.

– Wzrost liczby postępowań i przychodów z kar wynika przede wszystkim z usprawnienia procesu kontroli nieubezpieczonych oraz procesu egzekwowania sankcji za brak polis OC – wyjaśnia Hubert Stoklas, wiceprezes zarządu UFG. – Co istotne, do wykrywania nieubezpieczonych coraz skuteczniej wykorzystujemy prowadzoną przez Fundusz bazę danych komunikacyjnych polis OC. Z kolei optymalizacja samego procesu windykacji kar spowodowała  istotne skrócenie niektórych etapów tego postępowania z kilkunastu do kilku miesięcy – dodaje.

W ciągu ostatnich kilku lat UFG wypracował własne narzędzia kontroli, dzięki którym sprawniej wykrywa przypadki braku polisy OC. Kontrole – m.in.  wykrywanie przerw w ubezpieczeniu – odbywają się w oparciu o ogólnopolską bazę polis komunikacyjnych OC, czyli Ośrodek Informacji UFG (baza, z której powszechnie korzystają ubezpieczyciele, zawiera informacje o sprzedanych polisach komunikacyjnych i wypłaconych z nich odszkodowaniach). Przez 3 kwartały tego roku wyłącznie dzięki analizie informacji w bazie Funduszu wykryto brak OC u ponad 10,3 tys. kierowców. To ponad dwukrotnie więcej, niż w analogicznym okresie 2013 r. Równolegle dzięki ustaleniom własnym UFG wszczęto 18,6 tys. postępowań windykacyjnych (o 2 tys. więcej niż na podstawie zawiadomień od policji).  Do końca września do zapłacenia kary za brak OC wezwano ponad 40 tys. właścicieli pojazdów (20% więcej niż przed rokiem).

Wyższe stawki kar

Od 2015 r. stawki kar za brak obowiązkowej polisy OC wzrosną o ok. 4% w porównaniu do obecnie obowiązujących. Podstawowa kara dla auta osobowego to dwukrotność minimalnego wynagrodzenia za pracę w Polsce*. Z kolei dla ciężarówek – trzykrotność minimalnego wynagrodzenia.

Od początku przyszłego roku posiadacze samochodów osobowych bez OC zapłacą 3,5 tys. zł kary (obecnie 3,36 tys. zł). Z kolei dla ciężarówek, ciągników samochodowych i autobusów pełna kara to 5,25 tys. zł (obecnie 5,04 tys. zł). Jeżeli właściciel pojazdu nie będzie miał ubezpieczenia tylko przez kilka dni – zapłaci część kary. Gdy przerwa nie przekracza 3 dni – 20% (auta osobowe – wzrost z 670zł do 700 zł.  Ciężarowe – z 1,01 tys. zł do 1,05 tys. zł). Do 14 dni – 50% kary podstawowej (osobowe – z 1,68 tys. zł do 1,75 tys. zł. Ciężarowe – 2,52 tys. zł do 2,63 tys. zł).

W przypadku pozostałych pojazdów przyszłoroczne stawki będą kształtować się następująco:

pełna kara za brak OC – 580 zł (obecnie 560 zł)

50% – 290 zł (obecnie 280 zł)

20% – 120 zł (obecnie 110 zł).

*według rozporządzenia Rady Ministrów minimalne wynagrodzenie za pracę w 2015 roku ma wynosić 1750 zł.
Artur Makowiecki